Łasuchy uwielbiają ten dzień, bo mogą wtedy objadać się do woli. Mowa oczywiście o tłustym czwartku, znanym z ponadprzeciętnego spożycia pączków i faworków, a także innych słodkości, na które zwykle nie pozwalamy sobie w takich ilościach. Tradycja pieczenia pączków i faworków w tłusty czwartek jest nadal aktualna co pokazali uczniowie klasy 4c. W czwartek dla nikogo nie może zabraknąć domowych pączków, najlepiej w rozmaitych wariantach – z nadzieniem, polewą, posypką czy czekoladą. Tak też było w naszej klasie czego dowodem są przesłane zdjęcia.