W ramach projektu „ Nasza Mała Biblioteka” uczniowie klas drugich po raz trzeci spotkali się z panią Eweliną Zielińską, która z wielkim zaangażowaniem przeczytała dzieciom pełną humoru a zarazem wzruszającą opowieść Przemysława Wechterowicza pt. „Proszę mnie przytulić”. Dzieci przekonały się, że jeden mały, ale płynący z głębi serca gest, może zmienić w naszym życiu bardzo wiele. Czytelnicy poznali zatem dwójkę uroczych misiów: Tatę Niedźwiedzia i Synka Niedźwiadka. To właśnie oni zabrali nas w świat przytulania. Przygoda rozpoczyna się pewnego wiosennego poranka kiedy to Tata pyta swego Synka “o to jaki jest najlepszy sposób na udany dzień?”. Nie trzeba długo się zastanawiać aby zgadnąć, że chodzi o “przytulenie się do kogoś”. Misie postanawiają się udać na spacer z przytulaniem.Pierwsze kroki skierowali do zapracowanego Pana Bobra, bo wiadomo po przytuleniu o wiele przyjemniej się pracuje. Następnie spotkali Pannę Łasicę, która spoczęła w niedźwiedzim uścisku. Na swej drodze zobaczyli też dwa zające chrupiące marchewkę, które z chęcią przytuli się do niedźwiadków. Spacerując dalej natknęli się na Wilka i Łosia, których oczywiście także uściskali. Na polanie spotkali Panią Anakondę, która tak jak oni uwielbiała się przytulać. Na łące zaś natknęli się na kolorową gąsienicę i choć była od nich o wiele mniejsza to delikatnie ją przytulili. Idąc dalej spotkali myśliwego, którego oczywiście też przytulili, bo jakżeby inaczej. Wracając już do domku natknęli się jeszcze na kilka zwierzątek do przytulania. Gdy już kończyli swój spacer mały Niedźwiadek przypomniał sobie o najważniejszej rzeczy, że przecież nie przytulili siebie! Książka napisana prosto, z humorem sprawiła, że uśmiech sam się pojawił się na twarzy dzieci. Następnie odbył się quiz, w którym uczniowie zaznaczali właściwe odpowiedzi i numerowali kolejne ilustracje. Łącząc litery poznali nazwy zwierząt. Z wielkim zainteresowaniem zgodnie z instrukcją wykonali kolorowe ośmiornice, które będą im codziennie przypominać, że zawsze mogą się do kogoś przytulić.
Opracowała: Małgorzata Banasiewicz